mysle ze twoje perypetie z mieszkaniem to poprostu frycowe ktore zaplacilas na poczatku.daj juz spokoj sobie z udowadnianiem winy.praktyka wynajecia duzego mieszkania np.za 12000 koron i podnajmowania polakom potem pokoi za 3000 to stary sposob na latwy zarobek.w angli to juz prawie legalne.zgadzam sie ze to nie fer ale coz zycie. co do pani polki ktora jest tutaj dlugo i twierdzi ze nas stad wyzuca-slaba samoocena.uwazam sie za dobrego pracownika,cenia mnie tutaj,jestem normalny.chce zyc tutaj,byc polakiem i pracowac dla tego kraju a w miare mozliwosci pomagac ojczyznie.pozdrawiam wszystkich.
16 Lat, 2 Miesięcy temu